Styczeń pod względem domowych finansów należy zdecydowanie do najcięższych miesięcy. Jest już po świętach, które pochłonęły olbrzymie sumy pieniędzy. W przypadku osób, które na okres świąteczny wracały do Polski, wydatków było jeszcze więcej. Sprawdź, jak odkuć się w styczniu!
1. Oszczędzaj na posiłkach
Marnowanie jedzenia jest bardzo dużym problemem w skali globalnej, tym bardziej, że miliony ludzie na całym świecie głodują każdego dnia. W mikroskali marnowanie jedzenia powoduje jednak, że zwyczajnie tracimy pieniądze. Można temu jednak łatwo zapobiec — kluczem jest odpowiednie planowanie menu na cały tydzień, przygotowywanie listy zakupów, a następnie przestrzeganie jej podczas wizyty w markecie.
Podczas przygotowywania jadłospisu na nadchodzące dni sprawdź, jakie produkty masz aktualnie w lodówce i postaraj się wykorzystać je do gotowania. W ten sposób nie będziesz musiał ich wyrzucać, a jednocześnie zaoszczędzisz na zakupach!
Pamiętaj, że zwiędnięte owoce i warzywa również nadają się do spożycia (ważne, by nie były zepsute ani spleśniałe!). Ze względu jednak na gorsze walory wizualno-smakowe, warto zrobić z nich pożywny koktajl lub ugotować zupę.
Jeśli chcesz przedłużyć okres przydatności do spożycia wybranych produktów spożywczych, włóż je do zamrażalnika.
Eksperci szacują, że przeciętna rodzina mieszkająca w Wielkiej Brytanii może zaoszczędzić nawet do 700 funtów w skali roku, jeśli maksymalnie wykorzysta te produkty spożywcze, które posiada w domu.
Zanim wybierzesz się na zakupy, sprawdź, gdzie możesz zrobić je najtaniej. Bądź lojalny w stosunku do swojego portfela, a nie ulubionej sieci supermarketów. Różnica w przypadku koszyków zawierających te same produkty kupione w różnych miejscach wynosić może nawet 100%! To sporo, biorąc pod uwagę fakt, iż przeciętna brytyjska rodzina wydaje na produkty spożywcze 149,53 funta tygodniowo.
Spróbuj zaoszczędzić choć 20% z tej sumy. To naprawdę dużo pieniędzy.
2. Sprzedaj niepotrzebne rzeczy i ubrania
W twoim domu z pewnością znajduje się mnóstwo przedmiotów, które nigdy nie będą ci już potrzebne. Mogą to być przeczytane książki, stare płyty CD (niektóre mają wartość kolekcjonerską, co podbija ich cenę), gry komputerowe, sprzęt elektroniczny… Wszystko to możesz sprzedać, zarabiając w ten sposób pieniądze i reperując styczniowy budżet. O tym, na jakich portalach warto oferować poszczególne rodzaje produktów, przeczytasz w artykule poświęconym nietrafionym prezentom gwiazdkowym.
Przejrzyj również swoją szafę. Te ubrania, których już nie założysz, możesz przecież z powodzeniem sprzedać. A jeśli uważasz, że nie nadają się na sprzedaż, zyskasz przynajmniej okazję do posprzątania swojej szafy i oddania odzieży na cele charytatywne.
3. Oszczędzaj na wodzie i energii elektrycznej
Zastanów się nad zmianą dostawcy energii elektrycznej, jeśli płacisz wysokie rachunki. W internecie z łatwością znajdziesz mnóstwo stron, które umożliwiają porównanie cen. Uważaj — niektóre z nich mogą wprowadzać w błąd, prezentując na pierwszych miejscach oferty sponsorowane.
Aby zaoszczędzić na prądzie, wymień żarówki na energooszczędne. Nie musisz robić tego w styczniu, ze względu na koszty związane ze zmianą. Postaraj się jednak wymienić żarówki czym prędzej. Dzięki temu szybciej zaczniesz oszczędzać.
Dzięki zmniejszeniu temperatury w domu o 1 stopień Celsjusza, zaoszczędzisz około 55 funtów rocznie. Skrócenie czasu brania prysznica o 2 minuty to z kolei oszczędność w granicach 20 funtów rocznie, podają eksperci z uSwitch. Oszczędzać możesz również na praniu — rób je jednego dnia, włączając pralkę dopiero wtedy, gdy jest pełna.
Sprzęt elektroniczny, z którego nie korzystasz w danej chwili, powinieneś wyłączyć z gniazdka. Dotyczy to także nieużywanych ładowarek. Dzięki temu za prąd zapłacisz nawet do 80 funtów wciągu roku mniej!
Więcej wskazówek dotyczących oszczędzania na energii znajdziesz tutaj i tutaj.
4. Zapomnij o złych nawykach
Przyzwyczajenia, z których nawet nie zdajemy sobie sprawy, mogą kosztować naprawdę sporo pieniędzy. Poranną kawę możesz zaparzyć sobie w domu i w drogę do pracy zabrać kubek termiczny. To o wiele tańsze niż codzienna kawa kupowana na mieście! Podobnie zresztą z drugim śniadaniem.
Zamiast kupować w galeriach handlowych, sprawdź, jakie skarby możesz znaleźć w lokalnych secondhandach. Wszystko to pozwoli ci zaoszczędzić pieniądze. I przetrwać styczeń.
Powodzenia!
