Wakacje to czas wyjazdów. Niestety, także (lub niekiedy: szczególnie) podczas nich jesteśmy narażeni na zachorowanie lub uszkodzenie ciała. Średni rachunek za leczenie na zagranicznych wakacjach wynosi 1 000 funtów. To całkiem sporo.
Zgodnie z danymi opublikowanymi niedawno przez Association of British Insurers (ABI), średnio 1022 funty kosztuje choroba poza granicami Wielkiej Brytanii. To kwota, która potrafi wstrząsnąć budżetem niejednej rodziny. Z tego powodu warto odpowiednio przygotować się do podróży, wykupując ubezpieczenie turystyczne.
Choroba na wakacjach – to się zdarza
Wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, jak często mamy podczas wakacji za granicą potrzebę skorzystania z pomocy specjalisty. Tymczasem Association of British Insurers (ABI) poinformowało w jednym z najnowszych raportów, że w ubiegłym roku aż 200 tysięcy Brytyjczyków zażądało wypłacenia odszkodowania ze względu na chorobę podczas urlopu. To więcej niż liczba zgłoszeń kradzieży ubezpieczonego mienia czy rezygnacji z podróży!
Ubezpieczenie nie musi kosztować fortuny
Eksperci ABI obliczyli, że średnio polisa ubezpieczeniowa kosztuje w Wielkiej Brytanii 32 funty. To kwota, na którą może sobie pozwolić w zasadzie każdy, kto wyjeżdża na urlop za granicę. Oczywiście, cena polisy w dużej mierze zależy od jej rodzaju i zabezpieczenia, jakie gwarantuje nam w razie choroby. Z tego powodu warto znaleźć nieco czasu na przeszukanie internetu w celu wybrania najkorzystniejszej propozycji. Do jednej z najbardziej znanych porównywarek ubezpieczenia należy GoCompare.
Zakup polisy ubezpieczeniowej
O wyborze ubezpieczenia podróżnego należy pomyśleć wcześniej niż na kilka dni przed wyjazdem. Dzięki temu będziesz mieć więcej czasu na wybór najkorzystniejszej oferty. Co więcej, niektóre towarzystwa ubezpieczeniowe nie oferują możliwości zakupienia polisy na krócej niż na przykład siedem dni od daty wyjazdu.
Warto również zastanowić się nad polisą, która pokryje koszty rezygnacji z udziału w imprezie zorganizowanej (jeśli jedziemy z biurem podróży) lub koszty rezygnacji z loty (jeśli lecimy samolotem na własną rękę). Taką polisę trzeba wykupić jak najszybciej po zakupie biletów lotniczych lub wycieczki – dzięki temu będziemy chronieni od razu po opłaceniu biletów.
Niestety, w Wielkiej Brytanii nadal popularne jest kupowanie polis na kilka dni przed wyjazdem na urlop.
Cena nie jest najważniejsza
Wybierając ubezpieczenie turystyczne warto kierować się stosunkiem ceny do jakości, a nie samą ceną. Najtańsze ubezpieczenia nie są zwykle najkorzystniejszymi i nakładają na osobę ubezpieczoną wiele ograniczeń.
Warto porównać ze sobą kilka polis ubezpieczeniowych i na tej podstawie wybrać najkorzystniejszą opcję.
Koniecznie przeczytaj dokument określający ogólne warunki ubezpieczenia w przypadku wybranej przez ciebie polisy. Czasami znajdują się w nim zapisy, których nie znajdziesz na stronie internetowej towarzystwa ubezpieczeniowego, a które czynią określoną polisę zupełnie nieprzydatną. Jeśli na przykład szukasz polisy pokrywającej koszty rezygnacji z udziału w imprezie turystycznej z powodu choroby sprawdź koniecznie, czy warunkiem stawianym przez ubezpieczyciela nie jest na przykład konieczność hospitalizacji. Jeśli tak, w przypadku niewielkiego złamania, które nie wymaga przebywania w szpitalu, ale skutecznie uniemożliwia wyjazd na wakacje, nie otrzymasz odszkodowania.
Podwójne ubezpieczenie
Wiele banków w Wielkiej Brytanii oferuje ubezpieczenie turystyczne dołączone do konta. Sprawdź, czy nie posiadasz takiego ubezpieczenia. Zakup kolejnej polisy nie ma sensu, jeśli już jesteś ubezpieczony na wypadek choroby w podróży.
Sprawdź dokładnie, w razie jakich sytuacji zabezpiecza cię posiadana polisa i zastanów się nad jej ewentualnym rozszerzeniem.
Pamiętaj również, że karta EHIC, która uprawnia do korzystania z pomocy lekarza w krajach należących do Unii Europejskiej, często nie jest wystarczającym zabezpieczeniem na wypadek choroby na wakacjach. Dlatego warto rozważyć zakup dodatkowego ubezpieczenia prywatnego i czuć się bezpiecznie w podróży.