Ken Clarke ogłosił koniec „opłat zlecających” zwanych refferal fees. Dzięki temu zarządzeniu, kwota za ubezpieczenie samochodowe w UK nie powinna aż tak szybko wzrastać.
Średnia cena za roczne ubezpieczenie samochodowe wzrosła w ciągu roku aż o 40%, wynosząc od £636 do £892. Pod koniec czerwca osiągnęła £923.90.
System skierowań współpracował z ubezpieczycielami, którzy zarabiali do £10,000 za przekazywanie informacji o wypadkach, podczas gdy prawnicy zarabiali ogromne pieniądze za sprawy odszkodowawcze. Ogólny efekt był taki, że ubezpieczenie samochodu wzrastało, a kierowcy musieli płacić wyższe składki.
Eksperci branżowi twierdzą, że opłaty prawne podnoszą koszty ubezpieczenia o £4.1billiona – lub £121 w przeliczeniu na każdą polisę. Dla porównania, nieubezpieczeni kierowcy dodają do polisy £30, a oszustwa £44.
Od czasu wprowadzenia w 2004 roku systemu skierowań, ogromnie wzrosła liczba spraw odszkodowawczych, często niezależnie od meritum sprawy. Niechciane połączenia telefoniczne czy wiadomości tekstowe stały się przygnębiająco znane dla nas wszystkich.
Dlatego też nic dziwnego jest w tym, że ubezpieczyciele w sprawozdaniach rocznych wykazali podwojone wypłaty odszkodowawcze do £14 billionów. Wszyscy płaciliśmy cenę za tą sytuację, nie tylko w postaci wyższych składek, ale dodatkowo zwykli ludzie i pracodawcy żyli w strachu przed pozwem do sądu.
W przekonaniu wielu osób system ubezpieczeń jest „dysfunkcyjny” i nie działa w interesie kierowców, którzy są zmuszeni do płacenia wyższych polis. Niedawno zostały ujawnione oburzające dane o firmach ubezpieczeniowych, które regularnie sprzedawały prawnikom dane klientów, a za to działanie otrzymywały do £1000 za osobę.
W niektórych przypadkach opłaty sięgały nawet £10,000. Dlatego też kierowcy są bombardowani niechcianymi tekstami SMS i telefonami oferującymi pomoc w roszczeniach odszkodowawczych za urazy często nie istniejące. Okazuje się, że około 80% roszczeń dotyczących obrażeń kręgosłupa szyjnego zwanych whiplash, jest niewykrywalnych przez zdjęcia rentgenowskie.
Koszt branży ubezpieczeniowej w roszczeniach kręgosłupa szyjnego wynosi £2 mld, ale koszt leczenia kręgosłupa szyjnego przez NHS sięga tylko £8 millionów.